"Jedynką" na liście KW SLD w rybnickim okręgu wyborczym numer 30 będzie 29-letni Maciej Kopiec z Rybnika, działacz Wiosny. Przygodę z polityka zaczął w 2010 roku, od przynależności do Twojego Ruchu Janusza Palikota. Był wiceprzewodniczącym struktur okręgowych w Gliwicach.
- Działałem też w stowarzyszeniach samorządowych. W 2014 roku rozpocząłem działalność gospodarczą. W międzyczasie ukończyłem Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach. Prowadziłem firmę budowlaną oraz biuro nieruchomości. Zakładałem struktury Wiosny w okręgu Gliwickim. Teraz wróciłem do rodzinnego Rybnika i to stąd będę kandydował do sejmu – mówi lider listy KW SLD.
Wszystkich kandydatów poznamy jeszcze w tym tygodniu. - Są to ludzie w różnym wieku, lokalni działacze społeczni i samorządowcy. Swoją reprezentację będą miały: Rybnik, Żory, Jastrzębie-Zdrój, Wodzisław Śląski i Racibórz – wymienia Maciej Kopiec.
Jak dodaje, scena polityczna jest spolaryzowana. Ale w parlamencie może i powinno znaleźć się na miejsce dla lewicy. Uważa, że realny jest 15-procentowy wynik. - Myślę, że wojna dwóch plemion, przy takim zjednoczeniu ugrupowań lewicowych będzie musiała w końcu przynieść korzystny dla nas rezultat – twierdzi kandydat.
W kampanii wyborczej chce wykorzystać doświadczenia nabyte w kampanii do europarlamentu. - Byłem szefem sztabu wyborczego Łukasza Kohuta. W Rybniku Wiosna zdobyła jeden z trzech mandatów w Polsce. To pokazuje, że najbardziej wartościową formą kampanii są bezpośrednie spotkania z ludźmi. Tego chcą wyborcy – zaznacza Maciej Kopiec.
Komentarze