„Publikacja zawiera historie Ślązaków, których w czasie wojny los rozrzucił po świecie, od Sahary przez Warszawę aż po stepy nad Wołgą. Większość bohaterów to mieszkańcy Rybnika i okolicznych miejscowości, którzy w swoich wspomnieniach nie ukrywają prawdy o wojennych losach i opowiadają tak, jak było” - napisał portal lubimyczytac.pl.
Warto wspomnieć, że Marian Kulik jest publicystą „Jaskółki Śląskiej”, autorem wywiadów i reportaży, najczęściej o życiu Górnoślązaków w czasach wojny. To będzie już 17. spotkanie z cyklu „Slōnski Sztwortek”. - Jak zawsze będzie można nie tylko posłuchać ale i pogodać – zachęca Józef Porwoł, szef DURŚ.
Gościem poprzedniego spotkania był znany pisarz Janusz Muzyczyszyn z Rudy Śląskiej. Opowiadał o swojej twórczości, wyjaśnił dlaczego w pewnym momencie porzucił poezję na rzecz prozy. Czytał jednak swoje wiersze, najbardziej wzruszyły te o miłości do Śląska - hajmatu. Janusz Muzyczyszyn wpisywał dedykacje do zakupionych książek, w tym najnowszej "Mój drugi brzeg".
Komentarze