Łukasz Kohut / Archiwum
Łukasz Kohut / Archiwum

3 lata temu pisałem w tym miejscu o moczce – mojej ulubionej śląskiej potrawie świątecznej. Rok później była konopiotka – gorzkawa zupa, która króluje w mojej rodzinie na wigilijnym stole. Dziś wracam do Państwa w numerze świątecznym po dwóch latach - z czego się ogromnie cieszę - i również bardzo chciałbym pójść tropem kulinarnym.


Ale ten rok jest dla mnie bardzo szczególny, na tyle szczególny, że muszę się oprzeć kulinarnym opowieściom. Choć może nie do końca - bo w polityce zawsze najciekawsze informacje są od kuchni. Wiec chciałbym trochę o tej polityce - ale nie tej, o której ciężko słuchać, a jeszcze trudniej mówić. O polityce pozytywnej - nastawionej na przyszłość, rozsądne i przemyślane działania, obywatelski aktywizm.

 

Politycznie ten rok był dla mnie przełomowy. Po ponad ośmiu latach działalności politycznej, zostałem posłem do Parlamentu Europejskiego. Traktuję ten mandat jako przepustkę do realizacji moich postulatów. Przyszły rok będzie kluczowy i dla mnie jako polityka, jak i dla Ślaska. Będę walczył w Parlamencie Europejskim o wdrożenie założeń Green Dealu dla naszego regionu. Dzięki pieniądzom europejskim musi poprawić się tu jakość powietrza i dokonać - w sposób bezpieczny i zrównoważony - transformacja energetyczna. Są to fundamentalne zadania dla mnie jako posła do Parlamentu Europejskiego, posłów na Sejm, a także samorządu wojewódzkiego. Musimy wspólnie, i ponad podziałami, poprawić jakość życia na Śląsku. To ogromna szansa, ale jednocześnie ogromne wyzwanie.

 

Konsensus to słowo klucz w unijnych realiach politycznych. I właśnie taki styl pracy przyjąłem. Polityka wykuwa się w dyskusjach i negocjacjach, bardzo często w kuluarach.

 

Rok 2020 będzie szalenie intensywny. Nowa Komisja Europejska już pracuje, powoli pokazują się nowe projekty i programy. Będzie wiele decyzji do podjęcia, dużo legislacji do napisania.

 

Po świątecznym odpoczynku wejdę w niego z nową energią. Państwu życzę dobrych, spokojnych, zdrowych i rodzinnych Świąt, a tym, którzy nie obchodzą – odpoczynku i naładowania baterii. No i dla wszystkich bez wyjątku – do siego roku 2020!

 

Łukasz Kohut, poseł do Parlamentu Europejskiego, politolog, fotograf, felietonista Tygodnika Regionalnego Nowiny

 

1

Komentarze

  • rekrut z Broniom ad vocem 24 grudnia 2019 10:55Zbyt wiele słów o tematyce militarno-wojskowej w Pana felietonie; przepustka, walczymy, wykuwa... Dodatkowo razi nowomowa polityczna czyli projekty i programy...a może o efektach trochę więcej.

Dodaj komentarz