Grupy handlowały m.in. dopalaczami / Śląska Policja
Grupy handlowały m.in. dopalaczami / Śląska Policja

Oskarżonym zarzucono popełnienie łącznie 48 przestępstw.

- Jednemu z oskarżonych zarzucono również popełnienie przestępstwa polegającego na udzieleniu korzyści majątkowej funkcjonariuszowi Komendy Miejskiej Policji w Żorach w zamian za naruszenie przepisów prawa. Poczynione w tym wątku śledztwa ustalenia stały się podstawą do przeprowadzenia przez Prokuraturę Okręgową w Gliwicach zakończonego aktem oskarżenia postępowania dotyczącego przyjmowania w latach 2014-2018 korzyści majątkowych przez 11 funkcjonariuszy żorskiej komendy policji - wyjaśnia Joanna Smorczewska, rzeczniczka gliwickiej prokuratury.

W toku śledztwa ustalono, że pochodzący z Gliwic i Częstochowy członkowie dwóch współpracujących ze sobą zorganizowanych grup przestępczych w latach 2014-2017 wprowadzili do obrotu nie mniej niż 314 kg dopalaczy oraz nie mniej niż 3 kg substancji psychotropowych.

Działalność przestępcza prowadzona była na terenie Polski, Czech, Słowacji, Niderlandów i Norwegii. Sprzedaż substancji psychoaktywnych prowadzona była za pośrednictwem pięciu sklepów internetowych oraz w sprzedaży bezpośredniej mającej postać zarówno detaliczną, jak i hurtową.

- Działalność obu grup przestępczych zorganizowana była na wzór przedsiębiorstwa. Poszczególni członkowie grupy realizowali przydzielone im przez osoby zarządzające role: kurierów, magazynierów, ochroniarzy. W działalności przestępczej do transferu i legalizowania zysków wykorzystano także osoby oraz polskie i zagraniczne spółki pełniące role tzw. „słupów” - dodaje Joanna Smorczewska.

Część zysków z przestępczej działalności gangów lokowana była także w kryptowalucie bitcoin. Na przestępczym procederze w całym okresie działalności obie grupy zarobiły ponad 5 milionów złotych.

Działalność jednej z grup przestępczych objętej śledztwem polegała również wytwarzaniu dopalaczy.

- W procesie tym do nasączonego szkodliwą dla zdrowia substancją psychoaktywną podkładu z suszu roślinnego dodawano szereg innych spajających składników, w tym kleju arabskiego. W ten sposób wyprodukowano nie mniej niż 20 kg dopalaczy sprzedanych następnie za pośrednictwem jednego ze sklepów internetowych. W toku postępowania ustalono, że szereg osób, które zażyły sprzedane im dopalacze odczuła negatywne skutki dla zdrowia fizycznego i psychicznego. Niektóre z tych osób poddać się musiały hospitalizacji - opowiada rzeczniczka prokuratury.

Podczas śledztwa przeszukano magazyny, mieszkania i środki transportu członków obu grup przestępczych i zabezpieczono niemal 45 kg dopalaczy oraz 5 kg substancji psychotropowych i środków odurzających, w tym konopi indyjskich, haszyszu oraz kokainy, które przeznaczone były do sprzedaży. Czynności te wykonano m. in. w ramach współpracy z czeskimi organami ścigania. Zabezpieczono prawie 200 tys. zł w środkach pieniężnych i kryptowalucie.

W trakcie śledztwa wobec ośmiu oskarżonych stosowany był środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Śledztwo w tej sprawie prowadzone było przez funkcjonariuszy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej oraz Zarządu w Katowicach Centralnego Biura Śledczego Policji. Poszczególnym oskarżonym grożą kary odpowiednio do 8, 12 i 15 lat pozbawienia wolności.

Komentarze

Dodaj komentarz