20-latka zginęła tuż przy stacji Leszczyny / pixabay
20-latka zginęła tuż przy stacji Leszczyny / pixabay

Wypadek miał miejsce w niedzielę 23 lutego około godziny 12.55. 20-letnia kobieta została śmiertelnie potrącona przez pociąg pośpieszny relacji Brest-Bohumin.

- Ustalamy szczegółowe przyczyny śmierci 20-latki. Śledztwo w tej sprawie trwa - wyjaśnia asp. Bogusława Kobeszko, rzeczniczka prasowa rybnickiej komendy policji.

Policja nie ujawnia więcej szczegółów ze względu na okoliczności wskazujące na możliwość samobójstwa.

Zdarzenie spowodowało spore utrudnienia na linii kolejowej Katowice-Racibórz. Przez kilka godzin jeżdżące tam pociągi były opóźnione, całkowicie odwołane lub zamienione na zastępczą komunikację autobusową.

Komentarze

Dodaj komentarz