Na granicy z Czechami ruszyła kontrola pasażerów busów i autobusów – o czym powiedział przed chwilą w Gorzyczkach wojewoda śląski Jarosław Wieczorek. Trzy szkoły w Rybniku póki co zamknięto na dwa dni. W całym kraju hospitalizowano obecnie z powodu koronawirusa 17 osób.
O godzinie 15 na granicy zachodniej i południowej decyzją premiera Mateusza Morawieckiego uruchomiono całodobowe punkty kontroli sanitarnej. Jeden z nich znajduje się w Gorzyczkach.
- Punkty te mają na celu kontrolowanie temperatury pasażerów busów (przewożących dziewięć i więcej osób) i autobusów wjeżdżających do Polski z Czech autostradą A1. W sytuacji stwierdzenia gorączki, osoba jest odosobnienia, a służby pracują zgodnie z procedurami – powiedział na konferencji prasowej w Gorzyczkach wojewoda Jarosław Wieczorek.
Zbierane są informacje od wszystkich osób z pojazdu. Chodzi o błyskawiczne zebranie danych i w razie potwierdzenia koronawirusa szybkie dotarcie do innych podróżnych. - Wówczas można objąć ich kwarantanną, przebadać i leczyć. Nieliczne państwa decydują się na takie działania – zaznaczył wojewoda.
Całość koordynuje straż graniczna. W punkcie są przedstawiciele różnych służb, pomiędzy którymi rozdzielono działania. Policjanci patrolują drogi dojazdowe, zwłaszcza na kierunkach zagranicznych, po to, by kontrole przebiegały sprawnie. W ciągu kilkunastu godzin takie same punkty sanitarne zostaną utworzone na granicy wschodniej.
- W tej chwili na terenie Rybnika mamy potwierdzonych pięć przypadków koronawirusa. Wszyscy pacjenci oddziału zakaźnego w Raciborzu są mieszkańcami Rybnika. Cztery osoby podróżowały jednym środkiem transportu, piąta jest członkiem rodziny – przyznaje Jarosław Wieczorek. Jak dodał, o zamknięciu na dwa dni trzech rybnickich szkół zdecydował prezydent Rybnika w porozumieniu z powiatowym inspektorem sanitarnym i pod nadzorem kuratorium oświaty. Uczniowie wrócą do nauki pojutrzy, jeśli tak zdecyduje prezydent miasta oraz wspomniane służby. Czas zawieszenia lekcji może być też wydłużony.
- Tak, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa na terenie Rybnika. Lepiej zawiesić lekcje w szkołach, w których ktoś miał kontakt z osobą ze stwierdzonym koronawirusem niż ryzykować zdrowie uczniów i personelu – stwierdził wojewoda.
Na ten moment służby ustaliły wszystkie osoby zamieszkujące z pacjentami raciborskiego szpitala. Poddano ich kwarantannie domowej. Są przeprowadzone badania. Jeśli pojawią się kolejne przypadki, powiadomi o nich urząd wojewódzki.
- Proszę o zachowanie spokoju, zarówno w Rybniku jak i Raciborzu. Pytania o szczegóły wzmacnia tylko ostracyzm wobec rodzin pacjentów. Uszanujmy katorżniczą pracę służb sanitarnych – zaapelował wojewoda.
Główny Inspektor sanitarny rekomenduje, by nie organizować imprez zbiorowych w przestrzeniach zamkniętych mieszczących ponad 1000 osób.
Komentarze