Dr Tomasz Stenzel (na pierwszym planie) dr Zygmunt Łukaszczyk i dr  Maciej Sajkowski w pomieszczeniu, gdzie powstają przyłbice ochronne / Materiały prasowe
Dr Tomasz Stenzel (na pierwszym planie) dr Zygmunt Łukaszczyk i dr Maciej Sajkowski w pomieszczeniu, gdzie powstają przyłbice ochronne / Materiały prasowe

Ireneusz Stajer

Centrum Kształcenia Inżynierów – filia Politechniki Śląskiej przekształciło się w drukarnię przyłbic ochronnych dla służb medycznych. Wyprodukowany w gmachu przy ulicy Kościuszki sprzęt trafi do personelu Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku. To bezcenna pomoc w czasach szalejącego koronawirusa, gdy środki ochronne zużywają się szybko.

- Wytwarzanie przyłbic jest efektem współpracy wydziałów inżynierii materiałowej, elektrycznego oraz inżynierii biomedycznej. W taki właśnie sposób naukowcy z naszej uczelni zaangażowali się w walkę z SARS CoV-2. Pomoc dla szpitala będzie szła tak długo, jak będzie trzeba i na ile pozwoli wydajność drukarek. Chcemy robić jak najwięcej przyłbic ochronnych – zapewnia dr Zygmunt Łukaszczyk, dyrektor CKI, były wojewoda śląski.

W Rybniku utworzono na potrzeby tej niecodziennej drukarni Centrum Wytwarzania Przyrostowego (CWP), w którym pracują na pełnych obrotach cztery urządzenia 3D.

- Drukowanie to dziś najszybsza metoda produkowania różnych obiektów materiałowych, współgrająca z każdą inną technologią, rozwiązaniem. Stworzenie przyłbicy ochronnej jest bardzo proste, bo nie wymaga korzystania z innych urządzań – zaznacza dr inż. Tomasz Stenzel z katedry informatyki przemysłowej wydziału inżynierii materiałowej, koordynator CWP. Całe to przedsięwzięcie jest efektem współpracy środowisk akademickich, ale nie tylko.

- Mamy duże wsparcie lokalnego biznesu, na przykład jedna z firm w Gliwicach bezpłatnie wycina fronty do przyłbic. Za projekt i organizację odpowiada wydział inżynierii biomedycznej – podkreśla dr inż. Maciej Sajkowski z wydziału elektrycznego. We współpracy z Krzysztofem Lazajem, dyrektorem Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego Politechniki Śląskiej w Rybniku zintegrował drukarki 3D z lokalną siecią LAN. Wsparcia technologicznego udzielili im dr inż Paweł Gradoń z wydziału inżynierii materiałowej i Miłosz Chrzan z wydziału inżynierii biomedycznej.

Zresztą bez współdziałania różnych jednostek uczelni oraz ludzi nie byłoby efektu. - Drukarki 3D wzięliśmy z laboratoriów politechniki, sal dydaktycznych i pracowni. Można to nazwać pospolitym ruszeniem – uśmiecha się dr Sajkowski. W skompletowaniu sprzętu pomogli: prof. Tadeusz Wieczorek i prof. Albert Smalcerz z wydziału inżynierii materiałowej, prof. Zbigniew Kaczmarczyk i Krzysztof Habelok z wydziału elektrycznego oraz firma WWnet.

Materiały wykorzystane do produkcji przyłbic dostarczyli: prof. Marek Gzik, dziekan wydziału inżynierii biomedycznej, Adrian Bochenek z WWnet oraz Grzegorz Studziński, broker innowacji Centrum Inkubacji i Transferu Technologii PŚl. To ostatnie na bieżąco koordynuje i analizuje możliwości uruchomienia innych możliwości wspierania przeciwdziałania rozprzestrzeniania się SARS CoV-2. - Nastawiamy się na ewentualną produkcję respiratorów, wedle wymagań zamieszczonych w atestach – przyznaje dr Stenzel.

Warto wiedzieć, że przyłbice ochronne powstają na wielu wydziałach PŚl. W pracach uczestniczą naukowcy, doktoranci i studenci. - Wyprodukowaliśmy ich już w ramach projektu „Politechnika przeciw COVID-19” co najmniej 5 tysięcy – mówi Jadwiga Witek, rzeczniczka uczelni. - Na potrzeby programu otworzyliśmy specjalne subkonto (PL 20 1050 1214 1000 0024 6643 9409) dla osób prywatnych, firm oraz instytucji, które chciałyby włączyć się do współpracy z nami do walki z koronawirusem.

O tym, które działanie zostanie wdrożone decyduje komisja, która zbiera się online. W jej skład wchodzą: rektor Politechniki Śląskiej prof. dr hab. inż. Arkadiusz Mężyk – przewodniczący, dr inż. Zygmunt Łukaszczyk – wiceprzewodniczący, prof. dr hab. inż. Bogusław Łazarz (przew. Senackiej komisji ds. budżetu), Bożena Janiczek (z-ca kwestora ds. kosztów i funduszy międzynarodowych), Katarzyna Turoń (przew. samorządu doktorantów), Edyta Piecuch (przew. Samorządu studenckiego).

Do tematu wrócimy w środowych "Nowinach".

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz