Mateusz Morawiecki podczas otwarcia budowy kopalni w Jastrzębiu / Dominik Gajda
Mateusz Morawiecki podczas otwarcia budowy kopalni w Jastrzębiu / Dominik Gajda

Premier Mateusz Morawiecki przyjechał w sobotę do Katowic, by wziąć udział w posiedzeniu wojewódzkiego sztabu kryzysowego w związku z epidemią koronawirusa. W woj. śląskim odnotowano najwięcej zakażeń SARS –CoV-2 spośród wszystkich regionów – już ponad 5 tys.

Szef rządu tuż po południu przyjechał do Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, gdzie obraduje sztab. Posiedzenie jest zamknięte dla prasy. Po jego zakończeniu Morawiecki ma spotkać się z dziennikarzami na konferencji prasowej przed gmachem urzędu.

Woj. śląskie jest regionem, w którym potwierdzono zdecydowanie najwięcej zakażeń koronawirusem w kraju – do sobotniego rana były 5132 takie przypadki, 175 osób zmarło, a 1061 wyzdrowiało. W sobotę MZ poinformowało o 138 nowych zakażeniach. Jak podał Śląski Urząd Wojewódzki, ponad 80 z nich to pracownicy kopalń.

To właśnie górnicy z kilku kopalń stanowią dużą grupę zakażonych. Jest ich łącznie około 2 tys. W związku z epidemią niektóre kopalnie wstrzymały wydobycie. Najwięcej osób, u których potwierdzono koronawirusa to pracownicy Polskiej Grupy Górniczej. Według informacji przekazanych w piątek późnym popołudniem, liczba zakażonych w zakładach tej spółki wzrosła do 1147. 2199 osób jest na kwarantannie.

W kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej potwierdzono dotychczas 428 przypadków zakażenia, na kwarantannie przebywa 377 pracowników. Dużo zakażeń - 433 - jest także w należącej do spółki Węglokoks Kraj kopalni Bobrek w Bytomiu.

W piątek rozpoczął się zaplanowany na kilka najbliższych dni drugi etap badań przesiewowych wśród górników z pięciu kopalń, w których odnotowano najwięcej przypadków zakażenia. Badani są pracownicy, u których w pierwszym etapie nie potwierdzono obecności koronawirusa. Chodzi o uzyskanie pewności, że górnicy ci są zdrowi i mogą wrócić do pracy. (PAP)

Komentarze

Dodaj komentarz