List z przeprosinami Rafała Szombierskiego / www.rybnik.com.pl
List z przeprosinami Rafała Szombierskiego / www.rybnik.com.pl

- Zrobię wszystko, by Pani Pokrzywdzona wróciła do zdrowia i mogła żyć tak jak wcześniej – pisze z aresztu śledczego. List opublikował portal www.rybnik.com.pl.

Przypomnimy, że do makabrycznego wypadku, w którym ciężko ranna została 33-latka, doszło 25 marca około godziny 20 na ulicy Raciborskiej. - 38-letni Rafał S. podczas wyprzedzania zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się czołowo z mazdą. Kierujący uciekł pieszo z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy kobiecie. Szybko jednak został zatrzymany kilkaset metrów dalej przez stróżów prawa – informowała aspirant Bogusława Kobeszko, oficer prasowa rybnickiej policji. Podczas zatrzymania miał wyzywać mundurowych.

Niedługo potem media ustaliły, że podejrzanym jest były żużlowiec Rafał Szombierski, znany między innymi ze startów w barwach rybnickiego klubu. Po kilku godzinach przesłuchania w prokuraturze usłyszał zarzuty.

- Mój klient wyraził zgodę na upublicznienie swojego wizerunku, ponieważ nie zamierza przed nikim się ukrywać i jest gotów ponieść odpowiedzialność za swoje czyny. Ciężką pracą odkupić swoje winy – powiedział portalowi www.rybnik.com.pl obrońca Jarosław Reck.

Rafał Szombierski usłyszał w prokuraturze dwa zarzuty i został aresztowany na trzy miesiące. Nie wyznaczono jeszcze terminu pierwszej rozprawy.

Mecenas Jarosław Reck tłumaczy, że Rafał Szombierski nie ma danych kontaktowych do osób najbliższych rannej w wypadku kobiety i danych tych nie można pozyskać z prokuratury. - Chciał ich przeprosić za pomocą środków masowego przekazu – dodaje w rozmowie z portalem www.rybnik.com.pl obrońca.

Powiedział nam, że sprawę prowadzi pro bono j.reck@adwokaci-reck.pl, ponieważ jest fanem żużla i poprosił go o to prezes ROW-u Rybnik, Krzysztof Mrozek. - Po raz kolejny wyciąga on pomocną dłoń do Rafała. Wszystkich swoich obecnych i byłych zawodników traktuje po ojcowsku -podkreśla obrońca. 


Treść napisanego ręcznie listu Rafała Szombierskiego

„W związku ze spowodowanym przeze mnie wypadkiem, chciałem przeprosić Pokrzywdzoną i jej najbliższych.
Zdaję sobie sprawę z tego, że nic nie jest w stanie usprawiedliwić mojego nieodpowiedzialnego zachowania, które doprowadziło do tak tragicznych skutków. Wiem, że żadne słowa, szczególnie moje, nie złagodzą bólu, a okazana skrucha nie jest w stanie zmienić biegu zaszłych zdarzeń, jednakże solennie obiecuję i zarzekam się, że będę chciał pomóc, najlepiej jak potrafię Pokrzywdzonej i jej rodzinie. Chcę pracować i wspierać ich finansowo oraz w jakikolwiek inny sposób, na który się zgodzą.
Nie pustymi słowami, ale konkretnymi działaniami chciałbym, chociażby w minimalnym stopniu, zadośćuczynić i odkupić swoją winę. Nie oczekuję, że mój czyn będzie wybaczony, ale zrobię wszystko, by Pani Pokrzywdzona wróciła do zdrowia i mogła żyć tak jak wcześniej. To co się stało, zmieniło moje życie i z pokorą przyjmę nałożoną na mnie karę. Mam nadzieję, że moja historia będzie przestrogą dla każdego, kto będzie miał zamiar prowadzić auto po spożyciu alkoholu. Póki co najważniejszą karą jest dla mnie świadomość, że skrzywdziłem niewinne osoby. Będzie to mój ciężar do końca życia.”


Źródło: www.rybnik.com.pl

1

Komentarze

  • Francek wypadek 01 czerwca 2020 14:41Szumi trudna sprawa

Dodaj komentarz