Gdy jastrzębianka została przyłapana przez pracowników na wynoszeniu ze sklepu alkoholu, 19-latka zaatakowała ochronę, a jej partner chciał odbić dziewczynę z rąk policjantów. W efekcie kobieta usłyszała zarzut kradzieży rozbójniczej, a 37-latek znieważenia mundurowych. O losie młodych ludzi zdecyduje teraz sąd.
Wyjątkowo porywczą sprawczynię kradzieży sklepowej zatrzymali w środę jastrzębscy policjanci. Kobieta w jednym z marketów ukradła alkohol. Gdy 19-latka została przyłapana na wynoszeniu trunku i ujęta przez ochronę, zareagowała bardzo agresywnie. Najpierw odepchnęła i zaczęła szarpać ochroniarza, potem chciała wybiec ze sklepu, wpadając na przesuwne drzwi. Wtedy też została zatrzymana przez pracownika sklepu.
Kiedy na miejsce przyjechali policjanci i prowadzili 19-latkę do radiowozu, podbiegł do nich partner 19-latki. Jastrzębianin, chcąc odbić swoją partnerkę, wielokrotnie znieważył policjantów. Mężczyzna także został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Jak się okazało, był pijany.
Wczoraj kobieta usłyszała zarzut kradzieży rozbójniczej, a mężczyzna - znieważenia policjantów. Teraz o losie zatrzymanych zadecyduje sąd. Za kradzież rozbójniczą grozi do 10 lat, a za znieważenie mundurowych - do roku więzienia.
Komentarze