Do zdarzenia doszło w dzielnicy Rój. Policjanci drogówki postanowili skontrolować motorowerzystę. Podczas sprawdzania w bazach danych okazało się, że jest on poszukiwany.
- Gdy mundurowi poinformowali 29-latka o zatrzymaniu ten natychmiast włączył silnik i próbując uniknąć zatrzymania ruszył z miejsca. W tym momencie wjechał w jednego ze stróżów prawa, pomimo kontuzji jakiej doznał mundurowy razem z kolegą z patrolu zdołał złapać uciekiniera – informuje aspirant sztabowa Kamila Siedlarz, oficer prasowa komendy.
29-latek jeszcze tego samego dnia trafił do policyjnego aresztu, a stamtąd do zakładu karnego, wcześniej jednak usłyszał zarzuty za przestępstwa, których się dopuścił.
Komentarze