Skutek zdarzeń drogowych na „wiślance” w Orzeszu / Policja Mikołów
Skutek zdarzeń drogowych na „wiślance” w Orzeszu / Policja Mikołów


Policjanci drogówki z Mikołowa piątkowe popołudnie zapamiętają na długo. Dawno bowiem nie było takiego nagromadzenia zdarzeń na tym samym odcinku DK 81. Co ciekawe, warunki pogodowe sprzyjały kierowcom.

- O godzinie 16.15 w dzielnicy Woszczyce, kierujący kamperem 60-letni mieszkaniec Katowic, jadąc prawym pasem w kierunku Żor, nieprawidłowo zmienił pas ruchu i uderzył w poruszającego się lewym pasem mercedesa. Drugie z aut prowadził 20-letni mieszkaniec powiatu mikołowskiego – informuje młodsza aspirant Ewa Sikora, oficer prasowa mikołowskiej policji. Uczestnicy kolizji trzeźwi. Na sprawcę policjanci nałożyli mandat karny i zatrzymali dowody rejestracyjne obu pojazdów.

Kwadrans później w dzielnicy Gardawice ,kierująca fiatem pandą 69-letnia mieszkanka Orzesza, wyjeżdżając z ulicy Katowickiej, nie ustąpiła pierwszeństwa prawidłowo jadącej w stronę Żor skodzie. - Doprowadziła tym samym do zderzenia z autem, które prowadził 30-latek. Kierująca fiatem wraz z 62-letnią pasażerką trafiły do szpitala. Wszyscy uczestnicy wypadku byli trzeźwi – informuje rzeczniczka.

W tych samych Gardawicach o 17.35 kierujący renaultem 57-latek, jadąc pasem do Katowic, nie zachował prawidłowej odległości od poprzedzającego go porsche i najechał na jego tył. Dostał za to mandat. Jakby tego było mało, pięć minut później w tym samym miejscu kierujący fiatem ducato, jadąc w stronę Katowic, nie zachował bezpiecznej odległości i uderzył w tył mazdy. Ta z kolei wpadła na renaulta, którego kierowca spowodował poprzednią kolizję. Siłą odrzutu renault ponownie uderzył w porsche. Uff! Kierujący fiatem ujrzał mandat.

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz