Z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że należą one do mężczyzny, który w niewyjaśnionych okolicznościach zaginął siedem lat temu. 41-latek, który usłyszał zarzut zabójstwa, przyznał się do winy.
Może zainteresuje Cię
Policjant ratuje seniorkę uwięzioną w domu
Ruszą pociągi na trasie Rybnik - Gliwice
Pszów z dofinansowaniem na drogi dojazdowe!
Ukraińscy złodzieje wpadli w ręce raciborskiej policji
Co musisz wiedzieć o kawie? 6 najczęściej polecanych kaw