Po kołoczu śląskim na liście produktów regionalnych prawdopodobnie znajdzie się krupniok!
Symbolem miasta powinien być nie szczupak, ale… krupniok, bo Rybnik i okolice to zagłębie krupniokowe. – W waszym regionie działa najwięcej na Śląsku zakładów z tradycjami, dla których krupniok to sztandarowy produkt. Warto o tym pamiętać, skoro staramy się o wpisanie go na listę produktów regionalnych – mówi Grzegorz Miketa, dyrektor Śląskiego Cechu Rzeźników i Wędliniarzy w Katowicach. Teraz, kiedy urząd marszałkowski wraz z cechem, Izbą Rzemieślniczą oraz Małej i Średniej Przedsiębiorczości w Katowicach wystąpił z inicjatywą zarejestrowania krupnioka śląskiego, nasi wędliniarze z większą uwagą spojrzeli na ten niby zwykły wyrób.
– Krupniok może stać się symbolem naszego województwa, bo jaki inny produkt jest u nas bardziej popularny? – pyta retorycznie dyrektor Miketa. Obecnie cech zbiera informacje o krupnioku. Z Dąbrówki Wielkiej koło Piekar Śląskich otrzymał ciekawostkę z kroniki parafialnej. – Jest to informacja z 1906 roku, że podczas śląskiego odpustu podaje się kapustę zasmażaną z krupniokami – mówi Grzegorz Miketa. Kolejną ciekawostkę przysłał Ernestyn Janeta, wędliniarz w Lubomi (powiat wodzisławski). – Posłałem „Godki i bojki śląskie” autorstwa prof. Brunona Strzałki, który mieszkał po sąsiedzku. Spisał wspomnienia z dzieciństwa, także o krupnioku – mówi przedsiębiorca.
Przypomnijmy, że na listę produktów chronionych prawem unijnym wpisano już śląski kołocz. Postarali się o to piekarze i cukiernicy z Opolszczyzny. Starania o wpisanie krupnioka podjęli rzemieślnicy z województwa śląskiego. – Nie jest to jednak żadna wojna z Opolem o krupnioki. Chodzi o to, że krupnioki to jest coś, co może wypromować i rozsławić nasz region – dodaje Grzegorz Miketa. Rzemieślnicy zastanawiają się także nad wyznaczeniem granic geograficznych krupnioka. Bo tam, gdzie kończy się krupniok, zaczyna się kaszanka. – To jednak zupełnie coś innego. Nasz krupniok ma znacznie bogatszy skład. To głowizna wieprzowa, wątróbka, gotowane podgardle oraz krupy, czyli po śląsku kasza – wyjaśnia Ernestyn Janeta.
Krupniok został już wpisany na Listę Produktów Tradycyjnych, którą prowadzi resort rolnictwa. Jest to jednak tylko zabieg promocyjny, który nie daje żadnej ochrony. Teraz producenci muszą założyć formalną grupę, która wystąpi o rejestrację krupnioka, ale to tylko kwestia czasu.
Komentarze