W sobotę na rybnicki deptak przyjechał prof. Jerzy Buzek, były premier i szef Parlamentu Europejskiego. Zrobił drobne zakupy i spotkał się z kandydatami PO do rady miasta. - Dzisiaj nie będziemy politykowali, tylko cieszyli się, że deptak zaczął tętnić życiem. Tego oczekiwaliśmy, na tym najbardziej nam zależało, żeby ożywić te dwie ulice. Możemy oglądać, jak to cieszy rybniczan i ludzi z okolic. Rybnik jest sercem regionu, które jak magnes przyciąga mieszkańców naszej ziemi. Dobrze, że mamy takie miejsca, gdzie ludzie chętnie spacerują. Jeszcze w ubiegłym roku to były dwie martwe ulice, lokale do wynajęcia, na sprzedaż. W co drugiej witrynie można było spotkać tego typu ogłoszenia. Dziś jest zupełnie inaczej. To zasługa tego, że udało się znaleźć środki z Unii Europejskiej, a pan premier Buzek to osoba, która pozyskuje dla nas środki europejskie. Dziś widzi, że pieniądz unijny jest dobrze wykorzystany. Mamy przed sobą kolejną perspektywę finansową na lata 2014-2020. Przed nami zadanie, znaleźć dobry pomysł na to, by środki unijne wykorzystywać, bo one służą mieszkańcom, a my chcemy w tym mieście żyć, pracować i wypoczywać – mówił poseł PO Marek Krząkała z Rybnika.
- Rybnik dobrze się rozwija, dość często tu bywam. Zawsze jestem dumny z tego, że Rybnik to część Śląska. Tu jest ośrodek przemysłowy, ludzi, którzy potrafią i chcą pracować. Rybnik ma poczucie własnej wartości i własnych możliwości działania, a jednocześnie jest otwarty na zewnątrz. Wiem, że ten deptak był pomysłem moich kolegów. Zostało to podchwycone przez rządzących miastem. To przykład siły i jednocześnie otwierania się na siebie nawzajem – stwierdził prof. Buzek.
Komentarze