Sprawą z urzędu zajęła się Prokuratura Okręgowa w Katowicach, która jeszcze dzisiaj ma przekazać materiały do Prokuratury Rejonowej w Sosnowcu. – Wczoraj na jednym z ogólnopolskich portali ukazał się artykuł dotyczący tego zdjęcia, wydrukowałyśmy i nadałyśmy mu bieg. Sprawą zajmie się placówka w Sosnowcu, która jest wyznaczona do postępowania w związku z propagowaniem treści faszystowskich – mówi Agnieszka Wichary z zespołu prasowego Prokuratury Okręgowej w Katowicach.
Po fali krytyki Michał Buchta, kandydat na radnego w Żorach z komitetu Żorska Samorządność, zrezygnował z członkostwa w zarządzie RAŚ i z funkcji sekretarza. Przyznaje, że umieszczenie takiego zdjęcia to był błąd. – Żałuję tej formy dyskusji w postaci wspomnianego zdjęcia. Zaatakowałem w ten sposób w dyskusji Andrzeja Rocznioka, śląskiego szowinistę, i tego akurat nie żałuję – mówi Michał Buchta. Argumentuje, że zdjęcie było częścią dyskusji na portalu społecznościowym i miało stanowić argument dla Andrzeja Rocznioka ze Związku Ludności Narodowości Śląskiej. Temu ostatniemu nie spodobały się polskie barwy na policzku dziecka na zdjęciu z Janusz Dubielem, kandydatem RAŚ na prezydenta Świętochłowic. – W internetowej dyskusji broniłem polskich barw na policzku dziecka, a zostałem posądzony o propagowanie nazizmu. Zdjęcie miało być częścią argumentacji, żeby w ogóle nie mieszać dzieci do ideologii typu: śląskie dzieci muszą mieć śląskie barwy na policzkach. Te dzieci hajlujące na zdjęciu nie rozumieją tego, co robią – dodaje Michał Buchta.
Na swoim profilu na Facebooku napisał m.in. „Żyję 30 lat na świecie i nazizmu dotychczas nie propagowałem, nie propaguję i w przyszłości nie zamierzam propagować, wręcz przeciwnie. Komentarza usuwać nie będę, bo nie uważam, że zrobiłem coś złego. I nie jest to próba zwrócenia na siebie uwagi (...)” – napisał Michał Buchta.
Wątek został z dyskusji usunięty, ale skopiowany na innych profilach FB i nagłośniony w mediach. A Michał Buchta jeszcze wczoraj wieczorem napisał do dziennikarzy, że nawet najostrzejsza obrona prawa śląskich dzieci do malowania buzi w biało-czerwone barwy – a tego dotyczył komentarz ze zdjęciem "hajlujących" dzieci – nie może zawierać odniesień do zbrodniczego systemu nazistowskiego. Postanowił też przeprosić koleżanki i kolegów z RAŚ za nadużycie zaufania i zrezygnować z członkostwa w zarządzie organizacji. Zapowiedział również rezygnację z funkcji pełnomocnika komitetu wyborczego RAŚ.
Komentarze