18-latek bardzo narozrabiał

Wczoraj po godzinie 19 oficer dyżurny żorskiej policji otrzymał zgłoszenie, że ulicą Stodolną jedzie zygzakiem fiat. - Mundurowi zatrzymali 18-latka z Mikołowa. Chłopak ledwo stał na nogach. Okazało się, że w ogóle nie posiada prawa jazdy. Nie miał przy sobie żadnych dokumentów, a po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że dowód rejestracyjny samochodu został wcześniej zatrzymany przez innych stróżów prawa, zaś auto nie jest jego. Nastolatek trafił do policyjnej celi, badanie alkomatem wykazało u niego ponad promil alkoholu – informuje aspirant sztabowa Kamila Siedlarz, oficer prasowa żorskiej policji. Wkrótce 18-latkowi grozi mu do 2 lat więzienia.

Komentarze

Dodaj komentarz