Przed Jasną Górą zmarł pielgrzym

Smutna informacja z rybnickiej pielgrzymki na Jasną Górę. Tuż przed Jasną Górą zmarł 63-letni mieszkaniec Jejkowic. Doznał zawału serca. Mimo długiej reanimacji, nie udało się go uratować. Był dokładnie kilometr do końca pielgrzymki...

- Mężczyzna szedł sam. Pod koniec zaczął się skarżyć na bóle w klatce piersiowej. Pierwszej pomocy udzielili mu nasi lekarze, potem przejęło go pogotowie z Częstochowy. Złożyliśmy kondolencje żonie, która przyjechała, żeby go przywitać na Jasnej Górze. Teraz czekamy na wyznaczenie daty pogrzebu – powiedział nam przed chwilą ksiądz Marek Bernacki, organizator pielgrzymki.

Komentarze

Dodaj komentarz