Na działce w centrum Rybnika, którą próbowano sprzedać w dziesięciu przetargach, ma powstać kolejny luksusowy biurowiec.
W dziesięciu przetargach próbowano sprzedać teren przy ulicy Miejskiej. Choć cenę wywoławczą obniżono z 8,3 mln zł do 6,3 mln zł, nie znalazł się nabywca! Teraz miasto chwyta się innego sposobu. Z 6 ha wydziela dwuhektarową działkę i szacuje jej wartość na 2 mln zł, chcąc ją spieniężyć. Może tam powstać pięciokondygnacyjny budynek biurowy klasy A z podziemiami, wpisujący się w śródmiejską przestrzeń Strefy Juliusza. – Na pewno nie będzie to galeria handlowa – zarzeka się prezydent Piotr Kuczera.
To rekomendowana propozycja zagospodarowania części terenu przy ulicy Miejskiej, którą przygotowała Cushman&Wakefield, światowy lider doradztwa na rynku nieruchomościami. Analizę możliwości rynkowych Rybnika oparto na badaniach jego demografii, zasobów biznesowych, sieci komunikacji drogowej i kolejowej oraz obszarów konkurencyjności w subregionie i całym województwie. Wskazała ona kierunek, jaki należy obrać, by w pełni odpowiedzieć na aktualne potrzeby potencjalnego inwestora.
– Przemiany społeczne, problemy demograficzne, proces kurczenia się miast oraz konieczność tworzenia wysokiej jakości miejsc pracy to wyzwania współczesnych miast. Moim obowiązkiem jest reagować na te procesy. Dlatego po analizach przygotowano taki podział działek, który będzie atrakcyjny dla potencjalnych inwestorów, spowoduje kolejne wpływy do budżetu i znacząco poprawi jakość życia – dodaje prezydent Kuczera.
Firma doradcza zarekomendowała nowy podział geodezyjny działek przy ulicy Miejskiej/3 Maja. Na wydzielonej części powstać powinien nowoczesny, pięciopiętrowy budynek biurowo-usługowy z podziemnym parkingiem na około 60-100 miejsc, gdzie byłoby 8 tysięcy m kw. powierzchni do wynajęcia. Koszt biurowca szacuje się na około 40 mln złotych. Siedziby miałyby tam firmy świadczące usługi dla biznesu oraz zajmujące się promowaniem innowacyjnych projektów biznesowych. Będzie to również miejsce oferujące prestiżową przestrzeń na organizację konferencji, szkoleń czy pokazów branżowych.
– Chciałbym, żeby znalazło się również miejsce dla start up`ów, osób, które potrzebują małej powierzchni, bo zaczynają działalność – stwierdza prezydent Kuczera. Warto dodać, że analiza określa nawet warunki najmu, prognozując optymalną cenę na 48-50 zł/m kw. Sprzedaż działki będzie przedmiotem ogłoszonego wkrótce przetargu. – Zagospodarowanie w ten sposób terenu w centrum świetnie koresponduje z przestrzenią biznesową już funkcjonującą w naszym subregionie, wpisuje się również w koncepcję Strefy Juliusza, parku Bukówka oraz planowanego ośrodka opieki senioralnej, mającego powstać od strony ulicy 3 Maja – podkreśla prezydent Kuczera.
Czy w sąsiedztwie nie będzie jednak za ciasno dla dwóch takich miejsc? W dzisiejszych "Nowinach" piszemy przecież również o otwarciu biurowca K 1. – Jest coś takiego jak prestiż, myślenie w stylu: bardzo bym chciał, żeby moja firma była ulokowana w miejscu, które jest rozpoznawalne. Takie miejsca mają szansę – zauważa prezydent Kuczera.
Przypomnijmy, że w latach 1999-2003 teren między ulicą Miejską a 3 Maja sprzedano prywatnemu inwestorowi, który jednak nic tam nie zbudował, w związku z czym miasto skorzystało z prawa odkupu działki. W latach 2010-2014 zorganizowano dziesięć przetargów na sprzedaż terenu, promowano go również w ramach dwóch projektów unijnych. Promocja koncentrowała się m.in. na udziale miasta w targach nieruchomości (w Cannes, Monachium, Barcelonie i Abu Dhabi) oraz ogólnopolskich kampaniach w prasie, TV i nośnikach outdoorowych.
Komentarze