Po raz kolejny wszyscy dotkliwie przekonaliśmy się, jak fatalne mamy powietrze. Wieczorami nie sposób wyjść na ulicę. Czy kolejna kampania cokolwiek zmieni?
Chcemy skończyć z przyzwoleniem społecznym na to, by śmieci były spalane! – grzmią samorządowcy. 28 samorządów subregionu zachodniego województwa śląskiego od tego sezonu grzewczego będzie wspólnie działało na rzecz ograniczania niskiej emisji. Wszystko w ramach projektu "Gmina z (dobrą) energią!", którego realizacja potrwa przez dwa najbliższe sezony grzewcze, do maja 2018 roku. Co ważne, gminy leżą obok siebie, więc całość jest spójna terytorialnie.
– Wsparciem obejmiemy młodzież. Nauczyciele przejdą specjalne przeszkolenie, przygotowane zostaną też lekcje poglądowe. Równolegle będzie wprowadzony komponent szkoleniowy dla pracowników samorządowych. To oni mają być pomocni dla mieszkańców miast i gmin. Będziemy też doradzać ludziom, jak zapobiegać zjawisku niskiej emisji, skupiając się m.in. na kwestiach dotyczących termomodernizacji budynków, ich efektywnego ogrzewania i wykorzystywania odnawialnych źródeł energii – mówił Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia Śląskiego i przewodniczący Związku Gmin i Powiatów Subregionu Zachodniego Województwa Śląskiego.
Koszt całej kampanii to około 400 tys. zł. Pokryją je samorządy, partnerzy projektu oraz Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, który przyznał na ten cel dotację w wysokości 200 tys. zł. – Zgodna współpraca tylu samorządów, które ponadto są gotowe do współfinansowania przedsięwzięcia, zasługuje na uznanie. Przedstawiony projekt był kompletny, program przygotowany i bardzo merytoryczny. Nie było więc żadnych wątpliwości co do tego, by przyznać mu wsparcie. To będą bardzo dobrze wydane pieniądze publiczne. Realizacja kilku pojedynczych kampanii byłaby o wiele droższa, a efekt nieporównywalnie mniejszy – stwierdza Andrzej Pilot, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
Projekt realizowany będzie we współpracy z portalem Planergia.pl. – Wyróżnikiem w skali kraju tego projektu jest jego kompleksowość wynikająca zarówno z doboru grup docelowych, jak i dokładnego profilowania planowanych działań. Ważne jest to, że będzie mowa nie tylko na temat niskiej emisji i konsekwencji zdrowotnych tego zjawiska, ale też na temat sposobów zapobiegania czy działań inwestycyjnych, które mogą problem stopniowo neutralizować. Duże znaczenie ma także długofalowość projektu. "Gmina z dobrą energią" potrwa do połowy roku 2018, a więc przez dwa sezony grzewcze, obejmując również sezon inwestycyjny – zaznacza Patryk Swoboda, prezes spółki Planergia.
W ramach projektu przewidziano m.in. organizację warsztatów informacyjno-edukacyjnych, szkoleń dla liderów lokalnych, kampanię społecznościową, powstanie opracowań graficznych, scenariuszy lekcji, poradnika inwestora, kalkulatora energetycznego i konsultacje eksperckie. Nadal też będą odbywały się kontrole posesji pod kątem spalania śmieci. – Są gminy, w których wysłanie straży gminnej czy jakiegokolwiek pracownika na inspekcję wydaje się niepopularne. Ja sam spotkałem się z argumentami natury wyborczej, że wyborcy tego nie oczekują. Ale czego oczekują wyborcy? Chcą żyć w czystym środowisku. Zdrowie i życie jest najważniejsze – podkreśla Mieczysław Kieca.
– Walka ze smogiem to działania na długie lata, a jednym z podstawowych elementów powinna być edukacja. Stąd bardzo cieszy realizacja projektu, kładącego nacisk na ten aspekt i realizowanego przez 28 samorządów. Wspólne działanie to gwarancja silniejszego oddziaływania. Traktuję ten projekt jako pilotażowy dla całego województwa – uważa marszałek Wojciech Saługa.
Komentarze