Jak poinformował nas Krzysztof Dybiec, prezes Izby Gospodarczej, kilkudziesięciu przedstawicieli różnych partii, stowarzyszeń, związków zawodowych, organizacji, ale także indywidualni obywatele, chcą dzisiaj wręczyć pani poseł apel takiej treści:
"Jako mieszkańcy wodzisławskiej ziemi zebraliśmy się dziś pod biurem Pani poseł, by wyrazić nasze oburzenie na działalność Pani partii. Posłowie PiS zostali wybrani w demokratycznych wyborach i szanujemy ten wybór, ale niestety PiS nie szanuje i niszczy tę samą demokrację, dzięki której został wybrany. Przypominamy! - wraz z całą rzeszą podobnie myślących ludzi w naszym kraju, że PiS nie dostał mandatu do zmiany ustroju za pomocą ustaw, że nie dostał mandatu na niszczenie państwowych mediów zamieniając je na tubę propagandową, jakiej jeszcze w Unii Europejskiej nie było. Jesteśmy zdeterminowani w swoim niezadowoleniu i będziemy wyrażać to coraz głośniej i dobitniej aż w końcu wróci to o co walczyliśmy w latach 80. i to co jest nam bardzo drogie – WOLNOŚĆ, RÓWNOŚĆ, DEMOKRACJA!
Apelujemy do Pani i wszystkich posłów PiS - wycofajcie się z niszczenia wspólnej ojczyzny, przestańcie dzielić nasze rodziny i rozdzierać więzi przyjaźni – bo Polska pod Waszymi rządami jeszcze nigdy w swej historii nie była tak bardzo i dramatycznie podzielona. Nie naśladujcie złych przykładów z historii, o których trudno zapomnieć, jak np. rządy nazistów w Austrii, które zaczęły się od tego samego co Wy zrobiliście – od sparaliżowania Trybunału Konstytucyjnego. Tak nie postępują ludzie, którzy mają czyste intencje, tak postępują dyktatorzy wykorzystujący demokrację do zdobycia władzy. Zejdźcie ze złej drogi!
Nie możemy bezczynie patrzeć na coraz większą kompromitacje Polski na świecie!
Nie możemy bezczynnie patrzeć na niszczenie Puszczy Białowieskiej!
Nie możemy bezczynnie patrzeć na niszczenie Polskiego Wojska!
Nie możemy bezczynnie patrzeć na rosnący nepotyzm! Na rzeszę Misiewiczów
I nie będziemy bezczynnie patrzeć – obiecujemy! Dlatego stojąc tutaj pod Pani biurem poselskim, apelujemy do Pani sumienia – niech Pani odda legitymacje partyjną i niech stanie się Pani posłanką, która nie będzie musiała w przyszłości się wstydzić. Ma Pani szansę zostać naszą lokalną bohaterką - posłem się bywa, ale mieszkańcem lokalnej społeczności jest się zawsze.... a lokalna społeczność będzie pamiętała. Nasze pytanie brzmi - jak Panią zapamiętamy? Wybór należy do Pani a świat do odważnych i tylko tacy go zmieniają na lepsze.
I na koniec do przemyślenia mądre i jak najbardziej na czasie, słowa wielkiego przyjaciela Polski - Vaclava Havla, którego rocznica śmierci właśnie mija - „ Człowiek zmuszony jest żyć w kłamstwie, ale może być do tego zmuszony jedynie dlatego, że zdolny jest tak żyć. Nie tylko więc system wyobcowuje człowieka, ale wyobcowany człowiek wspiera zarazem ten system jako swój mimowolny projekt. Jako upadły obraz swego własnego upadku. Jako dowód tego, że sam zawiódł” (Siła bezsilnych - Vaclav Havel)
z wyrazami nadziei
Suweren - Zjednoczona Opozycja"
(Treść apelu publikujemy na podstawie wersji przesłanej do naszej redakcji)
Komentarze