W Zespole Szkół Specjalnych im. Matki Teresy z Kalkuty uczniowie przygotowywali dania wspólnie ze znanymi osobami. Jedną z nich był prezydent Waldemar Socha. W ocenie jurorów, wszyscy uczestnicy zmagań zasłużyli na tytuł „Żorskiego Masterchef’a”.
Kulinarnym widowiskiem „Masterchef po żorsku” zainaugurowano działalność stołówki przy Zespole Szkół Specjalnych im. Matki Teresy z Kalkuty. W rolę kucharzy wcielili się uczniowie, a także zaproszeni goście, na czele z prezydentem Waldemarem Sochą. W zmaganiach o tytuł Masterchefa wzięli udział także: prezydencki doradca Anna Ujma, radne Jolanta Hrycak i Anna Nowacka, Jacek Arasim, dyrektor Żorskiego Centrum Organizacji Pozarządowych, Stanisław Ratajczyk, Dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury, Wioleta Kurzydem z lokalnego portalu internetowego i Edyta Wesołowska, dyrektor szkoły. Pierwsze zadanie polegało na przygotowaniu deseru na czas, zgodnie z otrzymanym wcześniej przepisem. Wśród smakołyków królowały bajaderki oraz słodkości z mango i truskawek. Drugie to przygotowanie dania według własnego przepisu. Tym razem na kuchennych stołach dominowały warzywne i owocowe sałatki. Potrawy oceniali: Bożena Dąbrowska, Beata Stępień, Alan Klinger. Wszystkie tak zasmakowały jurorom, że przyznali wszystkim uczestnikom zmagań równą ilość punktów. Tym sposobem każdy z nich otrzymał tytuł „Żorskiego Masterchef’a”.
Komentarze