W niedzielę późnym wieczorem do pasażerki autobusu linii 131 z Rybnika (przystanek 3 Maja, odjazd godzina 22:18) do Jastrzębiu-Zdroju (Arki Bożka) przysiadł się pewien mężczyzna i próbował zagadać. - Zignorowałam go i wróciłam do słuchania muzyki przez słuchawki. Po około 10 minutach spojrzałam w jego stronę i zauważyła, że facet nadal siedzi. Do tego miał odpięte spodnie i masturbował się! Miałam całkowicie zagrodzoną drogę do wyjścia, więc przeskoczyłam przez siedzenia, gdy autobus się zatrzymał. Niestety nim zdążyłam zgłosić wszystko kierowcy, facet uciekł – napisała Hejterka na facebookowym profilu HATE-Jastrzębie-Zdrój. Dołączyła do tego zdjęcie zboczeńca wykonane telefonem komórkowym. Kobieta apeluje do stróżów prawa, by wreszcie coś zrobić z typem, który tak nieobyczajnie zachowuje się w miejscu publicznym. - Co gdy w końcu ręka mu nie wystarczy i zacznie próbować na kobietach? Albo co gorsza dzieciach? Zróbcie w końcu coś z tym psychopatą, bo z tego co widzę, to nie pierwszy wpis na jego temat. Zrobiłam zdjęcie (uprzedzając złośliwe komentarze, chciałam w razie czego mieć dowód dla policji), wrzucam, ocenzurowane z wiadomych powodów. Może ktoś pozna go po spodniach – żywi nadzieję pasażerka autobusu. Młodsza aspirant Bogusława Dudek, rzecznik prasowa jastrzębskiej policji, radzi by kobieta powiadomiła o tym zdarzeniu stróżów prawa. Jak na razie nie wpłynęło na ten temat żadne zgłoszenie ani do komendy w Jastrzębiu ani w Rybniku.
Komentarze