Wypadek miał miejsce w nocy z 14 na 15 sierpnia około godz. 1 na skrzyżowaniu ulic Wodzisławskiej i Bożej Góry Prawej. Po przybyciu na miejsce policjantów z jastrzębskiej drogówki okazało się, że doszło do czołowego zderzenia się audi A4 z oplem astrą. -Siła uderzenia była tak duża, że pojazdy obróciły się na drodze, a jeden z nich zatrzymał się dopiero na barierkach ochronnych. Mundurowi nie zastali na miejscu kierującego audi, który zbiegł przed ich przybyciem. W astrze natomiast zauważyli cztery osoby, z których dwie były zakleszczone i ich uwolnienie wiązało się z użyciem specjalistycznego sprzętu – informuje młodsza aspirant Bogusława Dudek, oficer prasowa jastrzębskiej policji. Obecni na miejscu strażacy walczyli z czasem, gdyż pasażerka opla była nieprzytomna i wymagała natychmiastowego przewiezienia do szpitala. Samochodem tym poruszało się czterech młodych ludzi w wieku od 18 do 21 lat. -Najbardziej poszkodowana była 18-latka siedząca tuż obok kierowcy, która doznała ciężkich obrażeń wewnętrznych. Przebywa w jastrzębskim szpitalu na intensywnej terapii. Pozostali uczestnicy doznali ogólnych potłuczeń, a ich zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo – podkreśla rzeczniczka.
W wyniku szeroko zakrojonych czynności mundurowych już w godzinach popołudniowych 28-letni jastrzębianin, kierujący audi A4 został zatrzymany. Jak się okazało, nie miał on uprawnień do prowadzenia pojazdów, stracił je kilka lat temu. Mężczyzna został już tymczasowo aresztowany. Grozi mu nawet 12 lat więzienia. Policja prosi świadków wypadku o kontakt z wydziałem kryminalnym komendy w Jastrzębiu przy ulicy Śląskiej 12, tel. 32 478-73-82 lub z najbliższą jednostką pod nr alarmowymi 997, 112.
Galeria
Komentarze