Policja znowu ostrzega przed oszustami / Policja Żory
Policja znowu ostrzega przed oszustami / Policja Żory

Oszuści podający się za krewnych bądź policjantów zaatakowali kilku mieszkańców. Na szczęście dzięki czujności i rozwadze żaden z nich nie dał się nabrać przestępcom. Za każdym razem nieuczciwi rozmówcy podeszli z kwitkiem.

Wczoraj po godz. 16.00 u kilkorga mieszkańców Żor rozdzwoniły się telefony. Oszuści próbowali wyłudzić od swych rozmówców pieniądze metodą „na wnuczka” czy „policjanta”. -Niemalże za każdym razem w słuchawce odzywał się kobiecy głos. Rzekoma córka zadzwoniła do 74-latka z osiedla 700-lecia i 80-letniego mieszkańca ulicy Brzozowej. Twierdziła, że została zatrzymana, gdyż spowodowała wypadek drogowy. Prosiła o pieniądze, by mogła wyjść na wolność za kaucją – informuje aspirant sztabowa Kamila Siedlarz, oficer prasowa żorskiej policji. W rozmowie z 77-latkiem z ulicy Męczenników Oświęcimskich rozmówczyni z kolei podała się za policjantkę. Tym razem poinformowała domownika, że jego syn spowodował wypadek i dlatego będą potrzebne pieniądze. Według podobnego scenariusza przebiegały dwa kolejne zdarzenia. 60-latek z ulicy Słowackiego usłyszał w słuchawce mężczyznę, który podał się za jego syna. Z kolei 76-latka z ulicy Skrzeczkowickiej odebrała telefon od oszustki twierdzącej, że jej wnuk spowodował wypadek. To jednak nie przekonało mieszkanki Roju, gdyż chwilę wcześniej wyszła z domu córki, matki rzekomego sprawcy wypadku.
Na szczęście żaden z żorzan nie dał się nabrać nie przekazał żądanych 10 tys. zł. Ich pytania zniechęciły przestępców na tyle, że za każdym razem przerywali połączenie. Kiedy tylko usłyszeli, że ich rozmówcy zamierzają skontaktować się z bliskimi, albo potwierdzić ten fakt na policji szybko kończyli rozmowę.

Komentarze

Dodaj komentarz