Michał Zator / Materiały prasowe
Michał Zator / Materiały prasowe

W piątek, 2 marca, o godz. 18 w Domu Kultury w Rybniku Chwałowicach odbędzie się Wieczór Sztuk REM. W programie recital Michała Zatora - harfa (sala kolumnowa), wernisaże wystaw malarstwa Moniki Jonak i Tomasza Kozika (Galeria Kolumnowa), fotografii Łukasza Cyrusa „Autoportret” (Galeria DeKa) oraz Sylwii Księżopolskiej „REM” (Galeria Drugiego Planu). Wstęp wolny.

Michał Zator to najprawdopodobniej jedyny harfista w Polsce i jeden z niewielu na świecie, który wykonuje na harfie autorski repertuar, akompaniując sobie do śpiewu. Wielokrotnie zapraszany do współpracy przez polskie filharmonie. Półfinalista piątej edycji programu „Mam Talent!”. W swoim repertuarze posiada kompozycje klasyczne i autorskie. W pracy pomaga mu rzetelne wykształcenie otrzymane na Akademii Muzycznej w Poznaniu, która ukończył z wyróżnieniem (w klasie profesor Katarzyny Staniewicz).
Podczas Wieczoru Sztuk wykona własne utwory w połączeniu ze znanymi i ulubionymi przez wszystkich przebojami muzyki filmowej i klasycznej. Każdą z własnych kompozycji okrasi krótką opowieścią, która wprowadzi słuchaczy w odpowiedni nastrój.

Monika Jonak ur. 13.07.1988 r. w Rybniku. Rysunkiem zajmuje się od najmłodszych lat, doskonali swój warsztat inspirując się sztuką znanych polskich surrealistów takich jak Zdzisław Beksiński oraz Jarosław Kukowski. Studiowała w SWSIM w Chorzowie na kierunku grafika, gdzie uczyła się malarstwa pod okiem Kai Renkas oraz rysunku u dr. Kozłowskiej. Dziś pracuje i tworzy w Galerii Malarstwa Europejskiego w Rybniku.

Tomasz Kozik ur. 07.09.1969 r. w Knurowie, zamiłowanie do rysunku odkrył w 10 roku życia, dzięki talentowi plastycznemu odbył w miarę spokojną służbę wojskową, doskonaląc tam swój warsztat. Po odbyciu służby rozpoczął kurs animatora filmów rysunkowych. Ma na koncie siedem wernisaży swoich obrazów i rysunków. Obecnie realizuje się w Galerii Malarstwa Europejskiego.

Oboje artyści w styczniu rozpoczęli pracę nad wielkoformatową (ok. 15 m na 2,5 m) panoramą Rybnika.

Łukasz Cyrus mówi: Wierzę, że fotografia jest jak muzyka instrumentalna, która nie potrzebuje słów czy historii, by wzbudzać emocje. Fotografia nie musi odwoływać się do czegokolwiek, co znamy, by zaistnieć i pozostać w naszej pamięci. Prawdę powiedziawszy myślę, że im dalej jej do rzeczywistości, tym bardziej możemy ją docenić i cieszyć się nią taką, jaką jest, gdyż już nie naśladuje niczego. Odkleja się od rzeczywistości. Fotografia odklejona daje nieskończone możliwości interpretacji, gdyż sama nie jest skończona. Nie można porównać jej do oryginału, gdyż ten jest ze świata, którego ona nie próbuje naśladować. W jej obliczu słowa tracą swoją moc. Zatem brak sposobu, by fotografię odklejoną opisać. Trzeba jej doświadczyć zmysłami. Fotografia odklejona pochodzi ze świata emocji i wyobraźni. Emocjami i wyobraźnią należy ją odbierać.

Sylwia Księżopolska, urodzona w 1993 roku. Studentka III roku fotografii w PWSFTviT w Łodzi. Obszarem jej zainteresowań jest natura i formy, jakie się z niej wydobywają. Szuka miejsc gdzie światło wychodzi z mroku, starając się wydobyć nastój niepokoju i tajemnicy.

REM - etap snu gdzie występuje wysoka aktywność mózgu, oddech jest nieregularny, wzrasta częstość skurczów serca, pojawiają się marzenia senne. Epizody snu paradoksalnego normalnie powtarzają się co 90 minut i trwają od 5 do 30 minut. To czas, kiedy nasza podświadomość się uaktywnia. Odchodzimy w miejsca, za którymi tęsknimy. Szukamy tego, czego nam brakuje, tego co było i już nigdy się nie powtórzy. Ujawniają się nasze obawy i niepokoje. Widzimy więcej. Sen REM daje mniej wypoczynku niż sen wolnofalowy. Jego funkcja nie jest znana.

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz