Archiwum / Marek Krząkała
Archiwum / Marek Krząkała

 

Smog istniał na Śląsku od zawsze, ale dopiero od 5 lat nasza świadomość na temat jego szkodliwości stała się powszechna i dobrze zbadana. Dlatego skandalem jest to, że Rybnik jako 4 najbardziej zanieczyszczone miasto w Europie nie znalazło się w rządowym programie dotacji do termomodernizacji STOP SMOG. Z jakiegoś powodu miasta powyżej 100 tysięcy obywateli zostały po prostu pominięte. Z naszego regionu zakwalifikował się tylko Wodzisław Śląski, Żory i Godów. Ten czas, w którym politycy przesuwali problem smogu na dalszy plan bezpowrotnie minął, a impulsem dzisiaj do działań politycznych jest edukacja, aktywność społeczna i tzw. alarmy smogowe. Jeśli szukać polityka, który w Sejmie jako pierwszy zrozumiał wagę tematu, to był nim Tadeusz Arkit (PO) – ojciec przyjętej w 2015 roku ustawy antysmogowej. W ostatnich latach rządów PO powstał Krajowy Program Ochrony Powietrza oraz funkcjonowały programy dotacyjne Kawka (400 mln zł), Sokół i Gazela (1,3 mld zł), Ryś i Prosument. Zlikwidowano je bezrefleksyjnie w 2016 r., nie proponując nic w zamian. Część środków wsparła pomysły ojca Tadeusza Rydzyka w Toruniu.

 

Ci, którzy uważają, że zdrowie jest najważniejsze powinni mobilizować rządzących do działania. Przerzucanie odpowiedzialności politycznej, tak często stosowanej przez polityków bez argumentów, jakości powietrza nam nie poprawi. Rządzący mogą też skorzystać ze złożonego w Sejmie kompleksowego projektu PO - ustawy o czystym powietrzu, w którym zaproponowaliśmy co roku 9 mld złotych, między innymi na wymianę pieców, inwestycje komunalne, edukację ekologiczną. Apeluję do Pana Premiera o dopisanie Rybnika i pozostałych dużych miast aglomeracji śląskiej do programu rządowego STOP SMOG. Jak mawia Jan Kochanowski w swojej fraszce: "Szlachetne zdrowie, Nikt się nie dowie, Jako smakujesz, Aż się zepsujesz." Dlatego wszystkie ręce na pokład bez względu na to czy jesteśmy politykami partii rządzącej, czy opozycyjnej, rodzicami, czy dziadkami - wszyscy mamy takie same płuca i zdrowie i coraz większą świadomość zagrożeń.

 

Marek Krząkała, poseł Platformy Obywatelskiej z Rybnika, felietonista Tygodnika Regionalnego Nowiny

 

3

Komentarze

  • wongiel na czasie 21 marca 2018 18:50tam gdzie jest ogień ,tam jest dym ,więc o co chodzi ?
  • szlonzok 3x20 i opóźnienia 14 marca 2018 12:33Panie Pośle, warto przypomnieć, że unijna dyrektywa 3x20 została przegłosowana w PE w 2008 roku. Przez siedem lat rządy PO i PSL nie zdołały uchwalić sensownego prawa o OZE. Działania "proekologiczne" też były niewystarczające, bo podporządkowane doraźnym interesom partyjnym (o kulisach i smutnych skutkach przejęcia przez PSL w min. gospodarki prac nad ustawą OZE długo można pisać). Teraz nie ma co się przechwalać inicjatywami ustawodawczymi. W konfrontacji z latami zaniedbań "apelowanie" do Premiera też budzi zażenowanie. To prawda, że PiS nie radzi sobie kompletnie z problemem smogu. To prawda, że program termomodernizacji firmowany przez Mateusza Morawickiego to kpina. Jeżeli jednak naprawdę nie ma Pan, jako poseł, pomysłu na działania antysmogowe - to proszę porozmawiać ze specjalistami, zapamiętać ich rady i... działać! A nie wypisywać takie frazesy pod publiczkę.
  • zawiedzionywyborca 8 lat 14 marca 2018 09:26Panie Krząkała , dlaczego jest Pan TOTALNYM HIPOKRYTĄ ? . Przez 8 lat rządów PO - totalnie olano temat smogu ! , sam Pan wspomina o przyjęciu "programów" w 2015 r. kiedy wiedzieliście , że tracicie władzę ! , co robiliście przez wcześniejsze 7 lat ? Jest Pan obrzydliwym POpulistą !!!

Dodaj komentarz