Działacze SRD z kandydatem Tadeuszem Gruszką / Adrian Karpeta
Działacze SRD z kandydatem Tadeuszem Gruszką / Adrian Karpeta

Samorządowy Ruch Demokratyczny zdecydował o starcie w wyborach samorządowych, a za cel postawiliśmy sobie wygranie tych wyborów – mówi Tadeusz Gruszka, szef Samorządowego Ruchu Demokratycznego – Chcemy zmienić to, co złego dzieje się w Rybniku i przedstawić ofertę, bardziej przyjazną mieszkańcom – dodaje.

Co chce poprawić w Rybniku? Przede wszystkim komunikację miejską oraz powietrze. - Chcemy zmienić siatkę połączeń. Tak, aby mieszkańcy chętniej korzystali z komunikacji miejskiej. Kiedy wygramy wybory, młodzież będzie jeździła komunikacją miejską w Rybniku za darmo. W dniach z mocnym przekroczeniem smogu kierowcy będą jeździli komunikacją miejską znacznie taniej – wymienia Tadeusz Gruszka.

Henryk Cebula, miejski radny, który wspiera Gruszkę, przypomina, że po 2022 roku ciepło będzie dostarczała rybnicka elektrownia. - Mamy doświadczenie z budową sieci kanalizacyjnej, trzeba to wykorzystać. Miasto powinno przygotować projekty w związku z planowanym dostarczaniem ciepła do poszczególnych dzielnic. Tam, gdzie nie ma możliwości wykonania sieci ciepłowniczej, a jest sieć gazowa, miasto może również przygotować projekty – dodaje radny Cebula.

Przypomina, że SRD starał się w urzędzie miasta o grant na inwentaryzację źródeł ciepła, jakimi dysponują rybniczanie. Chodziło o policzenie, ile tak naprawdę w mieście jest tzw. kopciuchów. - Wtedy usłyszeliśmy, że takiej rzeczy nie można przeprowadzić. Niektóre rady dzielnic podjęły się tego tematu i z ogromnym sukcesem doprowadziły do tego, że 85 procent mieszkańców podało informacje, z jakiego źródła czerpie ciepło. Taka inwentaryzacja jest niezbędna, byśmy mieli wiedzę, gdzie jest dziś najwięcej kopciuchów. Musimy działać tam, gdzie jest największe zanieczyszczenie – mówi radny Cebula.

Samorządowy Ruch Demokratyczny chce walczyć z kopciuchami, proponując najbiedniejszym mieszkańcom dzierżawę nowych, ekologicznych kotłów z urzędu miasta. To w okresie, kiedy stare piece trzeba będzie wycofać.
Co do urzędu – ma on być bardziej przyjazny dla mieszkańców. W jaki sposób? M.in. poprzez... likwidację ławek w magistracie! - Petent powinien być przyjęty od razu, nie powinien czekać na ławce. Jeśli nie da się od razu, powinien być umawiany telefonicznie na konkretną godzinę – wyjaśnia Tadeusz Gruszka.
Tadeusz Gruszka i jego stowarzyszenie chce być bliżej ludzi. - W tej kadencji odeszło się od spotkań prezydenta miasta z mieszkańcami na dzielnicowych spotkaniach sprawozdawczych. To chybiony pomysł, należy je przywrócić. Trzeba się konfrontować z mieszkańcami w terenie – uważa Tadeusz Gruszka.

Chce powołać ciało doradcze, skupiające przewodniczących. - Byłby to pierwszy etap konsultacji ważnych decyzji, które będzie podejmował przyszły prezydent. Dziś wiele decyzji zapada za biurkiem, nie zawsze zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców – argumentuje kandydat.

Chce, by przy każdej radzie dzielnicy działała rada seniora. Z drugiej strony mówi o potrzebie zwiększenia miejsc w przedszkolach i żłobkach.
Tadeusz Gruszka uruchamia tzw. skup świeżych pomysłów na Rybnik. Działacze SRD będą „skupować” pomysły na miasto m.in. na targowisku i na rynku.

Jak Tadeusz Gruszka ocenia swoje szanse w sytuacji gdy wielu prognozuje, że walka o miasto rozegra się między urzędującym prezydentem a kandydatem PiS-u? - Wielu rybniczan wybierze stowarzyszenie samorządowe, a nie polityczne – przekonują liderzy SRD.
Tyle, że w mieście działa już jedno samorządowe stowarzyszenie, Blok Samorządowy Rybnik. SRD zapewnia, że jest otwarty na współpracę.

Związany z górnictwem
Tadeusz Gruszka (rocznik 1961) w 1985 r. ukończył studia na Wydziale Maszyn Górniczych i Hutniczych Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, a w 2000 studia podyplomowe z zakresu informatyki na Uniwersytecie Śląskim. Po studiach został zatrudniony w kopalni Jankowice, gdzie był głównym mechanikiem do spraw dołu i głównym energetykiem. W latach 2004–2007 zasiadał w radzie miasta Rybnika, w 2007 r. pełnił funkcję przewodniczącego rady. W wyborach parlamentarnych w 2007 r. został wybrany na senatora z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. W 2014 r. z ramienia PiS uzyskał mandat radnego sejmiku śląskiego. W lutym 2018 r. odszedł z PiS.

Galeria

Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz