Obszar zapowietrzony zgnilcem amerykańskim pszczół / www.raciborz.pl
Obszar zapowietrzony zgnilcem amerykańskim pszczół / www.raciborz.pl

W latach 50. komunistyczna propaganda donosiła, że masowe pojawienie się stonki ziemniaczanej to sabotaż amerykańskich imperialistów. Oczywiście, wiadomość ta nie miała nic wspólnego z rzeczywistością. Prawdą było tylko to, że stonka przywędrowała do Europy ze Stanów Zjednoczonych. Pierwszy raz pojawiła się w Bordeaux po pierwszej wojnie światowej, razem z dostawami amerykańskiej żywności i rozprzestrzeniała się stopniowo po całym kontynencie.

Zupełnie inaczej ma się sprawa ze zgnilcem amerykańskim, zwanym również zgnilcem złośliwym. To bardzo niebezpieczna choroba pszczół, która powoduje śmierć larw tych niezwykle pożytecznych dla przyrody i człowieka owadów. Zgnilca wywołuje bakteria Paenibacillus larvae, zwana lasecznikiem larwy. Niestety choroba pojawiła się w powiecie raciborskim i części rybnickiego w gminie Lyski. Obszar ten został uznany w rozporządzeniu wojewody śląskiego za zapowietrzony.

Dokładnie wytyczono rejon występowania groźnej dla pszczół bakterii. Na północy od przecięcia DK 45 z drogą do Brzeźnicy-Łubowic, wzdłuż niej na wschód. Dalej równolegle do linii kolejowej przecinającą Nędzę aż do Szymocic do skrzyżowania z drogą 919, w kierunku południowym wzdłuż południowej granicy stawów hodowlanych do granicy z powiatem rybnickim.
Od wschodu, obejmując Raszczyce i Adamowice w gminie Lyski do granicy lasu i dalej wzdłuż lasu w stronę Nowej Wsi. Potem od Dzimierza do Pstrążnej (Lyski) i Łańców w gminie Kornowac aż do granicy z powiatem raciborskim.

Od południa: ulicą Długą do skrzyżowania Raciborskiej i Rybnickiej do granicy powiatu Wodzisławskiego (gminy Lubomia), następnie do Raciborza.

Od zachodu: skrzyżowania drogi 916 z DK 45 (ulice Starowiejska i Bogumińska) do skrzyżowania z ulicą Głubczycką i dalej DK 45 do gminy Rudnik.

Jak podaje portal www.sadyogrody.pl, bakterie lasecznika pojawiają się i namnażają błyskawicznie, uszkadzając ściany jelita. Zarażone larwy zamierają w zasklepionej komórce – gniją, przybierając kolor brunatno-żółtawy, brunatny, a w końcu czarny. Obumierają przeciętnie w ciągu czterech dni i wydają charakterystyczny zapach kleju stolarskiego. Robotnice usuwają martwy czerw z ula, przenosząc bakterie na odnóżach i narządach gębowych do pokarmu, którym karmią zdrowe larwy. W ten sposób choroba rozprzestrzenia się w całym ulu.

Na zapowietrzonym terenie należy sprawdzić każdą pasiekę. Potem niezwłoczne zgłosić właściwemu powiatowemu lekarzowi weterynarii przypadki zachorowań pszczół z objawami mogącymi wskazywać na zgnilec amerykański.

Na całym tym obszarze zakazano przemieszczania bez zezwolenia właściwego lekarza weterynarii rodzin pszczelich, pszczół, matek, czerwia, pni pszczelich oraz sprzętu i narzędzi używanych do pracy w pasiece. Nadto nie wolno organizować wystaw i targów z udziałem pszczół.

Komentarze

Dodaj komentarz