Znanemu zawodnikowi MMA postawiono w sumie 11 zarzutw. / Facebook
Znanemu zawodnikowi MMA postawiono w sumie 11 zarzutw. / Facebook

Znany zawodnik MMA – Mamed Ch. – został zatrzymany przez policję. Prokuratura informuje, że sportowiec zajmował się paserstwem luksusowych samochodów. Prócz tego miał nakłaniać do przestępstwa polegającego na podpaleniu samochodów w Warszawie oraz Rybniku.

Policjanci Wydziału Kryminalnego katowickiej komendy wojewódzkiej od stycznia ubiegłego roku prowadzą sprawę paserstwa luksusowych samochodów. W ubiegłą środę, 11 czerwca, śląscy kryminalni i funkcjonariusze Biura Operacji Antyterrorystycznych udali się na teren województwa warmińsko-mazurskiego. Weszli siłowo do domu mieszczącego się w jednej z miejscowości pod Olsztynem, gdzie zatrzymali 38-letniego mężczyznę - Mameda Ch.

Po doprowadzaniu do prokuratury Mamed Ch. usłyszał zarzuty. Prokurator ubiega się o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.

Luksusowe samochody pochodziły z Czech

Prokurator ustalił, że zawodnik MMA jest zamieszany w paserstwo pojazdów.

- Kupował on samochody od osób, które weszły w ich posiadanie za pomocą czynu zabronionego takiego jak kradzież czy przywłaszczenie. W toku postępowania ustalono, że samochody pochodziły z zagranicy m.in. z Czech. Wśród samochodów znajdowały się m.in. luksusowe pojazdy takie jak Porsche Panamera, Range Rover Evoque, BMW M6, BMW serii 7 - czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej.

Zatrzymany usłyszał zarzuty

W toku postępowania prokurator przedstawił Mamedowi Ch. siedem zarzutów paserstwa samochodów oraz jeden zarzut usiłowania paserstwa. Podejrzany dopuścił się tych czynów od kwietnia 2016 roku do lutego 2017 roku.

Mamed Ch. jest również podejrzany o nakłonienie w kwietniu 2017 roku w Warszawie i Rybniku innych osób i kierowanie wykonaniem przestępstwa polegającego na spaleniu dwóch samochodów. Ponadto usłyszał on zarzuty użycia w październiku 2018 roku w Olsztynie przemocy, naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy policji i znieważenia ich w trakcie zatrzymania.

Środki zapobiegawcze

Prokurator skieruje do sądu wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Uzasadnia to zarówno rozwojowym charakterem sprawy, jak i obawą, że podejrzany będzie w bezprawny sposób utrudniał postępowanie karne, tym bardziej, że prokuratorzy nie wykluczają dalszych zatrzymań w tej sprawie.

Mamedowi Ch. grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

1

Komentarze

  • :) Nazwisko 13 czerwca 2019 12:01Chyba raczej Mamed Ch.

Dodaj komentarz